Prośba o pomoc dla naszego kolegi Maximilana z klasy 3g

Maximilian Bukowski

Wada serca: niedomykalność i zwężenie zastawki aortalnej, stan po operacji Rossa, IZW

Cel zbiórki: wymiana zastawek w Klinice Uniwersyteckiej w Munster (prof. Edward Malec)

Termin operacji: rok 2016

Forma zbiórki: zbiórka publiczna

Kiedy dowiadujemy się, że nasze dziecko ma chore serce wierzymy, że medycyna to zmieni, naprawi. Powierzamy jego życie najlepszym lekarzom, godzimy się na kolejne zabiegi i procedury medyczne z głęboką nadzieją, że kiedyś nadejdzie ta upragniona „normalność”. W tym wszystkim często zapominamy, że ta „normalność” cały czas jest, żyjemy w niej choć nie zawsze mamy tego świadomość, bo wada serca jest na zawsze i już zawsze będzie nam towarzyszył strach o życie naszego dziecka, bez względu na to ile ono ma lat.

„Nazywam się Maximilian Bukowski, 16 grudnia 2015 skończyłem 18 lat. W maju 2009 r. bylem operowany przez Pana profesora Edwarda Malca w Klinice Uniwersyteckiej w Monachium. Profesor wykonał wtedy ratujący mi życie zabieg metodą Rossa. Operacja ta pozwoliła mi całkowicie normalnie żyć. Do kwietnia 2016 r. byłem uczniem trzeciej klasy II Liceum Ogólnokształcącego im. Króla Jana III Sobieskiego w Krakowie i przygotowywałem się do matury. Miałem plany, wierzyłem, że uda mi się je zrealizować. Niestety na dwa tygodnie przed tym bardzo ważnym dla mojej przyszłości egzaminem rozchorowałem się. Po badaniach kontrolnych okazało się że doszło do infekcyjnego zapalenia wsierdzia, choroby bardzo groźnej dla osób z taką wadą serca jaką mam ja. W ciągu jednego dnia zmieniło się wszystko. Moje plany na przyszłość i co najgorsze stan zdrowia. Choroba która mnie dotknęła wymaga leczenia operacyjnego, czyli wymiany uszkodzonych przez bakterie zastawek. Na początku maja zostałem zakwalifikowany do operacji, która po raz drugi uratuje moje życie. Zabieg ma zostać przeprowadzony przez Pana profesora Edwarda Malca w niemieckiej Klinice Uniwersyteckiej w Münster. Jego koszt to 27 000 euro. Niestety ze względów finansowych nie stać mnie na taką operację dlatego zwracam się do Was z prośbą o pomoc. Dzięki niej będę mógł powrócić do normalnego życia i odbudować moje plany na przyszłość, czyli zdać maturę i dostać się na wymarzone studia prawnicze.”

Maxa poznaliśmy kilka lat temu, był wówczas wesołym dziesięciolatkiem, który czekał na operację wrodzonej wady serca. Wtedy stał się członkiem naszej rodziny z czasem wolontariuszem, który pomagał nam przy organizacji warsztatów. I chociaż wiedzieliśmy, że kiedyś może nadejść moment, w którym jego serce kolejny raz trzeba będzie naprawić nikt z nas nie był gotowy na to, co dzieje się właśnie teraz. Myśleliśmy, że będziemy mieć więcej czasu. Zakładając tą Fundację wiedzieliśmy na co się piszemy. Jesteśmy dla siebie, pomagamy sobie, zawsze. Dziś prosimy Was o pomoc dla Przyjaciela. Obiecujemy, że odwdzięczymy się, gdy nadejdzie czas.

Maxowi można pomóc dokonując wpłaty na rachunek Fundacji:

Fundacja na rzecz dzieci z wadami serca Cor Infantis

86 1600 1101 0003 0502 1175 2150 z dopiskiem „Max Bukowski”

Dla wpłat zagranicznych:

USD PL93 1600 1101 0003 0502 1175 2024 „Max Bukowski”

EUR PL50 1600 1101 0003 0502 1175 2022 „Max Bukowski”

Kod SWIFT dla przelewów z zagranicy: ppabplpk

Bank: BGŻ BNP PARIBAS oddział w Lublinie, ul. Probostwo 6A, 20-089 Lublin

Fundacja Cor Infantis nie pobiera prowziji ani żadnych dodatkowych opłat. Całość zebranych środków przeznaczona jest na leczenie dziecka.

maj 2016
P W Ś C P S N
 1
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
3031  



Aktualnie online: 9
Dzisiaj: 389
W tym tygodniu: 2478
W sumie: 5149290

bip